niedziela, 6 października 2013

two <33 (w domu Justina)


Obudziłam się o 9:00 ..no nawet nie tak źle.
Wyszłam z łóżka w bluzce od Justina i naciągnęłam tylko wczorajsze legginsy ;p
Poprawiłam łóżko i zeszłam na dół. W kuchni siedział Bieber :
- Hej Justin.
- O hej. -od razu podniósł głowę ;D
- Dziękuję za przenocowanie :))
- Przestań, nie ma za co.
Uśmiechnęłam się jedynie.
- Może zrobimy naleśniki?
- Pewnie.- odpowiedziałam.
Justin wyją potrzebne składniki, a mnie posadził obok niego na blacie. Speszyłam się trochę.
- Co jest?- uśmiechnął się do mnie
- Nic xD
Jak Justin robił ciasto na naleśniki, to ja mu podjadłam i niestety Jus to zauważył.
Stanął na przeciwko mnie i powiedział :
- Co ty zrobiłaś? -powiedział z łobuzerskim uśmieszkiem.
- Nic.
- Nic?
- Mhmm. -zaśmiałam się.
- To w takim razieee. -zaczął mnie gilgotać.
- Aaaa, Jus-Justin przes-przestań ;D
Po jakiś kilku minutach przestał. Zjedlismy śniadanie i ja i Cece pojechałyśmy do domu.

*w domu*

Jak weszłam do pokoju rzuciłam się na łóżko, bo rodzice dali nam a raczej mi niezłą repremendę.;(
Spojrzałam na szafę i stwierdziłam, że trzeba się przebrać, bo cały czas miałam na sobie bluzkę Biebsa.
Wygrzebałam ciuchy i w efekcie końcowym wyglądałam tak :
 ...
weszłam do pokoju Cece i ona była ubrana w :




dzisiaj krótki ale musiałam coś dodać <33
narka ;*
kiciatobelieber

sobota, 5 października 2013

one <33 (jest lato)

- Amm. -przeciągnęłam się gdy otworzyłam oczy.
Spojrzałam na zegarek : 8:00 ..czemu ja tak wcześnie wstałam?
Aaa, no tak dzisiaj CeCe przylatuje. Jadę po nią na lotnisko.
Zeszłam do kuchni ..nikogo nie ma. Zastałam kartkę na stole :

Musieliśmy jechać załatwić rzeczy związane z nowym teledyskiem. Kocham Cię ..
PS : Nie rozwal domu z Cece ..Mama i Tata.

Moi rodzice są moimi 'menagerami' ..zrobiłam sobie śniadanie, zjadłam i poszłam się ubrać w :

Była już 9:00 więc wrzuciłam telefon i jakąś kase do torebki i wsiadłam do auta :

Na lotnisku prywatnym czekałam może z 20min. Wokół bramek było mnóstwo fanów.
Nareszcie z samolotu wysiadła Cece, a za nią ludzie z bagażami i wgl ..:

Rzuciłyśmy się sobie w ramiona :
- O jezuuu, skarbie jak cię długo nie widziałam. -powiedziałam
- A jak ja się stęskniłam.

*w domu Jess, a właściwie już Cece i Jess*

- Opowiadaj, jak tu jest. -powiedziała Cece pijąc shake.
- Ahh, mega. Imprezy są wszędzie ..
- Uu, dzisiaj na pewno jedną opanujemy <33
- Haha, ej telefon dzwoni.
- To mój. -powiedziała Ce wyciągając Iphona.
Nigdy ich nie lubiałam, ja lubię Lumie ;p
Mam taką :


*wieczorem*

- Ej Jessica! -zawołała Cece już ze swojego pokoju.
- Co?
- Co ubierasz na impre?
- Nie wiem ;D
- Jak zawsze szczera.
Zaśmiałam się tylko i założyłam na siebie :

Poszłam do kuchni i napisałam rodzicom kartke ..po schodach zeszła PIĘKNA Cece :

Wsiadłyśmy do mojego auta i pojechaliśmy. W klubie zastaliśmy Zayna, powiedziałyśmy, że nam się tu nie podoba więc on zabrał nas do jakiegoś swojego kumpla ..

- To tu? -zapytałam się widząc ogromną wille przede mną
- Yep.
Cece i Zayn szli trzymając się za ręce a ja sama ..grr -.-
Zayn zapukał kto mu otwarł?
JUSTIN BIEBER! Spotkałam go raz (zdjęcie tła) jak jeszcze chodził z Sel i miał grzywkę ...o jaa, teraz to ciacho ;D
- Yo Zayn!- zawołał Jus widząc go
- Hej Cece, hej Jessica.
- Hej. -odpowiedziałam cicho..ale zaraz zaraz. Skąd on zna moje imię?Czy mnie pamięta?
Weszłyśmy do środka w tam był Fredo i Butler ..
Z Fredem bardzo się polubiłam ale jak ..rodzeństwo.
Siedzieliśmy na kanapie (Ja, Bieber, Cece, Zayn) a reszta na fotelach.
Było wspaniale, ale już była 24 :
- Cece, musimy już jechać.
- Czemuu? Jest tak fajnie.
- Wieeem, ale jest juz późno i ..-w tym momenie wtrącił się Justin.
- Zostańcie u mnie na noc. Mam dużo pokoi.
- Nie, nie może ..
- Z przyjemnością zostaniemy. -wyprzedziła mnie Ce a ja jej posłałm mordercze spojrzenie ..
- Przepraszam, gdzie jest łazienka? -spytałam Justina
- Idziesz korytarzem i pierwsze drzwi na lewo.
- Dziękuję.
Weszłam do łazienki, zadzwoniłam mamie, że tu zostaje. Na początku miała wątpliwości ale się zgodziła.Przemyłam sobie twarz i wyszłam wpadając na kogoś. Upadłam na niego na ziemię.
- Przepraszam.
- Nic się nie staało. -powiedział uśmiechnięty Justin.
Ja się blado uśmiechłam i wstałam z chłopaka.
- Wiesz co ..jestem trochę śpiąca, mógłbyś mi użyczyć jakiś pokój?
- Jasne, chodź za mną.
Szłam za nim aż otworzył mi drzwi do wieeeeeeeelkiego pokoju.
- Może dam Ci jakąś koszulkę do spania?
- Chętnie.
Po kilku minutach przyszedł Justin z bluzką rozmiarów XXL chyba ..hahah :D
Weszłam do wcześniej pokazanej mi łazienki i poszłaaaam spać.


narka ;*
kiciatobelieber

Kogo tu mamy? -bohaterowie ;**


Justin Bieber
1994r.(19lat) ..gwiazda muzyki pop ;* Wszyscy oprócz jego rodziny i fanów widzą go w złym świetle. Lubi imprezy ale jest też opiekuńczy ;D Mieszka w Los Angeles. Nie dawno zerwał z Seleną Gomez.



Jessica Coleman
1996r.(17lat) ..gwiazda programu 'Taniec rządzi' a także muzyki ;* Jest bardzo ładną i inteligentną dziewczyną. Uwielbia spędzać czas ze swoją przyjaciółką CeCe <33 Mieszka w Los Angeles. Nie ma chłopaka.



Cece Blue
1996r.(17lat) ..gwiazda programu 'Taniec rządzi' a także muzyki ;* Jest bardzo szaloną osóbką. Kocha swoją rodzinę i przeprowadza się do LA, by być z Jess(Jessicą) ;D Chodzi z Zayn Malik.



Zayn Malik
1993r.(20lat) ..gwiazda muzyki i członek zespołu One Direction ;* Baardzo lubi imprezy, ale fani i rodzina są dla niego najważniejsi. Mieszka z LA. ;D


POZOSTALI :
* Przyjaciele Justina :
- Alfredo Flores, Ryan Bulter.
Rodzina Justina :
- Pattie Malletee, Jeremy Jaxon Jazmyn Bieber.
* Przyjaciele Jess :
- Cece Blue, 1D, aktorzy z 'Taniec Rządzi'.
Rodzina Jess :
Barbara Coleman, Drew Coleman.



narka ;*
kiciatobelieber

Krótkie info. ;*

Yo yo ;*

Dzisiaj zaczynam pisać nowego bloga. Mam już dwa, ale ten postanowiłam, ponieważ jestem Belieber i lubię Zendaye ;>>

A więc będzie podobnie jak w 'Taniec rżądzi' <33

narka ;*
kiciatobelieber